Z punktu widzenia prawa kościelnego Msza Św. może być nieważna wtedy, kiedy jest sprawowana przez niewłaściwą osobę albo w niewłaściwy sposób. Wierni świeccy nie mają zatem kompletnie wpływu na tę kwestię. Mają natomiast wpływ na własny udział we Mszy Świętej. Poniżej zajmiemy się zatem odpowiedzią na pytanie: w jakich sytuacjach ów udział jest ważny, a w jakich nie?
Zacznijmy od jednej z najczęściej pojawiających się wątpliwości: czy Msza Św. jest ważna, kiedy się na nią spóźnimy? Cóż, trudno w tej kwestii o jedną dobrą odpowiedź, bo Magisterium Kościoła sprawą spóźnień nigdy się nie zajmowało. Z jednej strony obecność podczas liturgii słowa (po obrzędach wstępnych) wydaje się konieczna. Jednak w kontekście przyjmowania Eucharystii wcale nie jest istotna. Możemy zatem dotrzeć do kościoła dopiero na Komunię Świętą, a sakrament będzie tak samo ważny, jak gdybyśmy się nie spóźnili.
Czy Msza Św. bez przyjęcia Komunii jest ważna? – tego rodzaju wątpliwość na pewno nurtuje niejednego katolika. Zgodnie z prawem kanonicznym tylko raz w roku trzeba przystąpić do sakramentu Eucharystii. Obowiązek ten należy wypełnić w okresie wielkanocnym (KPK, kan. 920). Oczywiście Magisterium Kościoła zachęca do przyjmowania Komunii jak najczęściej. W konstytucji o liturgii „Sacrosanctum concilium” ogłoszonej na Soborze Watykańskim II podkreślono nawet, że wierni, którzy przystępują do Eucharystii, uczestniczą we Mszy Świętej w „doskonalszy sposób”. Nie zmienia to jednak faktu, że Msza Święta bez Komunii też jest ważna i znacząca.
Czy równie ważna jak Msza jest transmisja Mszy Świętej? Zdecydowanie nie. Obejrzenie bądź wysłuchanie transmisji w żadnych wypadku nie jest równoznaczne z fizycznym udziałem we Mszy Św. Nie jest istotne również, z którego medium skorzystamy – jeżeli chcemy uczestniczyć w liturgii, musimy osobiście pojawić się w miejscu, w którym jest ona sprawowana. Nie ma mowy o udziale we Mszy przez ekran telewizora bądź monitor komputera. Udział zakłada bowiem – w świetle obowiązujących przepisów – fizyczną obecność wiernego.
Należy jednak pamiętać, że nie chodzi wyłącznie o fizyczną, ale także o duchowną obecność na Mszy Świętej. We wspomnianej już konstytucji „Sacrosanctum concilium” czytamy, że wierni powinni uczestniczyć w liturgii „świadomie, czynnie i owocnie” (KL 11). Duchowni często powołują się na te słowa, mówiąc o potrzebie znajomości znaczenia poszczególnych obrzędów i sformułowań, o obowiązku przyjmowania konkretnych postaw oraz wykonywania określonych gestów liturgicznych, a także o konieczności należytego skupienia i refleksji.
Komentarze: