Wojownicy Maryi są męskim ruchem religijnym, założonym w 2021 w Paryżu. Mimo tego są ściśle związani z Polską – założycielem jest ksiądz Dominik Chmielewski. Najwięcej grup regionalnych Wojowników Maryi działa w naszym kraju.
Kim są Wojownicy Maryi?
Wojownicy Maryi to męski ruch religijny założony przez księdza Dominika Chmielewskiego, a nadzorowany przez Towarzystwo Salezjańskie. Celem ruchu jest naśladowanie w codziennym życiu Najświętszej Maryi Panny i zawierzenie się Jej Niepokalanemu Sercu. Ma to uformować mężczyzn na dobrych chrześcijan, a przede wszystkim odpowiedzialnych i żyjących w zgodzie z naukami Kościoła ojców i mężów. Do cnót Maryi, na które członkowie ruchu zwracają szczególną uwagę należą: czystość, roztropność, pokora, wiara, pobożność, posłuszeństwo, ubóstwo, cierpliwość, miłość i boleść.
Obowiązki Wojowników Maryi
Do najważniejszych obowiązków Wojowników Maryi należy:
- udział w spotkaniach ruchu (to tak zwane spotkania formacyjne),
- organizacja spotkań regionalnych w Paryżu (obejmują one mszę świętą, konferencję, modlitwę różańcową, adorację i spotkanie integracyjne z poczęstunkiem),
- organizacja nabożeństw, przede wszystkim w pierwsze czwartki i soboty miesiąca,
- organizacja wieczorów modlitewnych,
- organizacja rekolekcji w słynnych francuskich sanktuariach maryjnych,
- współpraca z francuskimi wspólnotami o podobnym charakterze,
- zaangażowanie w życie parafii,
- organizacja pielgrzymek i wyjazdów wakacyjnych członków ruchu i ich rodzin.
Poza tym Wojownicy Maryi wspomagają Siostry z Communauté de la Nouvelle Alliance przy Sanktuarium Matki Bożej Dusz Czyśćcowych w La Chapelle Montligeon, w Domu Miłosierdzia Bożego (dotyczy to głównie prac fizycznych, pomocy w cięższych obowiązkach).
Gdzie działają Wojownicy Maryi?
Ruch Wojownicy Maryi, których liczbę określa się na mniej więcej kilkanaście tysięcy, założony został w Paryżu (późno, dopiero we wrześniu 2021 roku, w parafii Miłosierdzia Bożego), ale w tej chwili działa już w kilkunastu krajach świata, w tym: w Skandynawii, Austrii, Wielkiej Brytanii, Francji, krajach Beneluxu, ale i w USA i Kanadzie. To obecnie około 130 grup regionalnych, z których najwięcej znajdziemy w Polsce – na stronie ruchu znajduje się mapka regionalna, a także wykaz diecezji metropolitalnych, w których działają poszczególne grupy.
Jak dostać się do Wojowników Maryi?
Do Wojowników Maryi może zapisać się każdy mężczyzna w wieku 18-50 lat. Oczywiście musi być wierzący, praktykujący, musi też odczuwać szczerą miłość do Niepokalanej Dziewicy Maryi i wykazywać chęć służenia Bogu, doskonalenia siebie i swoich najbliższych.
Wojownikiem Maryi nie zostaje się natomiast od razu, wcześniej trzeba ukończyć tak zwany pełny okres formacji zgodny z zasadami ustalonymi w statucie ruchu, przejść „rozmowę kwalifikacyjną” z liderem danej grupy, uzyskać od niego rekomendację. To wszystko pozwala przystąpić do pasowania na Wojownika Maryi, odbywającego się zawsze pod koniec roku formacyjnego. Pasowanie takie bardzo mocno przypomina historyczne pasowania na rycerza. Tym bardziej, że przysięgę składa się na miecz – i taki też każdy członek ruchu musi sobie zamówić, jest on symbolem walki duchowej z grzechem i Szatanem (miecz zostaje potem w domu nowego Wojownika Maryi, zamiast niego „rolę obronną” na co dzień zaczyna spełniać różaniec).
Już po pasowaniu należy nadal brać udział w formacjach, a także raz do roku odnawiać przysięgę (to tak zwane przyrzeczenie miecza, mowa w nim nie tylko o miłości do Boga, ale też wierności żonie i dzieciom). Wspomniany miecz budzi zresztą pewne kontrowersje, także wśród duchowieństwa, kojarzy się bowiem z okrucieństwem, nawracaniem siłą, demonstracją siły w nie do końca religijnym duchu: co prawda Wojownicy Maryi uważają go jedynie za symbol, ale jednak to prawdziwa wykuta broń wzorowana na średniowiecznej...
Czy Wojownicy Maryi to sekta?
Wojownicy Maryi są ruchem podlegającym bezpośrednio pod zasady Konferencji Episkopatu Polski. Bezwarunkowo podporządkowują się zwierzchnikom kościelnym, naukom papieża i biskupów. Stąd też oczywiście nie można nazywać ich sektą, mimo że część założeń – z ogromną samodyscypliną, rozwojem duchowym, ale i fizycznym – nie jest na porządku dziennym w innych religijnych ruchach i wspólnotach, i wielu osobom kojarzy się z religijnym ekstremizmem.
Na pewno kontrowersje budzi sama osoba księdza Dominika Chmielewskiego. Ten niezwykle charyzmatyczny salezjanin, posiadacz trzeciego stopnia mistrzowskiego dan w karate, dziś co prawda nie jest już moderatorem ruchu, ale aktywnie się w nim udziela. Część jego poglądów budzi sprzeciw polskich filozofów, ale i teologów, uważających, że głosi twierdzenia niezgodne z doktrynami katolickimi. Wydział Duszpasterski Konferencji Episkopatu Polski wykazał zresztą liczne błędy zarówno w zapisach statutu ruchu Wojownicy Maryi, jak i naukach głoszonych przez założyciela, a dotyczących mariologii, trynitologii, chrystologii, eklezjologii. Według Episkopatu Dominik Chmielewski zapoznał się z uwagami i zaczął się do nich stosować, korygując swe błędy. Obecnie Dominik Chmielewski przebywa w klasztorze salezjańskim w Lądzie.
Komentarze:
bądź pierwszy!